Wszystko wskazuje, że spełzły na niczym próby zablokowania zmian na Grójeckiej przez działaczy Ochockiej Wspólnoty Samorządowej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Władze miasta potwierdzają, że zapadły decyzje kierunkowe w sprawie przebudowy zaniedbanego placu Narutowicza i niebezpiecznego skrzyżowania Wawelskiej z Grójecką oraz zmiany przekroju Grójeckiej na odcinku od placu Zawiszy do Bitwy Warszawskiej (w kierunku Okęcia). Ciekawe informacje przynoszą dwa nowe dokumenty władz miasta.
📜 Pierwszy to odpowiedź na petycję OWS, która dotyczyła rezygnacji ze zmian na Grójeckiej w przewidywalnej przyszłości. Odpowiedź (bit.ly/odp-pet-58) przynosi kilka ciekawych deklaracji. Biuro Polityki Mobilności i Transportu za najważniejsze zasady przebudowy układu komunikacyjnego na Ochocie uważa:
1️⃣️ przebudowę placu Zawiszy w czterowlotowe skrzyżowanie bez wyspy centralnej (likwidacja ronda);
2️⃣️ budowę brakującej jezdni (tj. południowej) Alej Jerozolimskich jako czwartego wlotu placu Zawiszy;
3️⃣️ odgięcie Grójeckiej do Alej Jerozolimskich;
4️⃣ ograniczenie szerokości jezdni ulic dochodzących do placu Zawiszy do przekroju 2 jezdni po 2 pasy, w tym Grójeckiej na odcinku Bitwy Warszawskiej–plac Zawiszy (z uwzględnieniem placu Narutowicza).
Obecnie jest zagwarantowane finansowanie tej ostatniej inwestycji, czyli przebudowy placu Narutowicza (25 mln zł), a inwestycja ma się zakończyć do 2022 roku (o czym wprost jest napisane w odpowiedzi dla OWS). Piszemy o tym, żeby sprostować nieprawdziwą informację, którą rozpowszechnia radna OWS Barbara Laszczkowska, jakoby ta inwestycja „do dnia dzisiejszego tj. 20.08.2019 nie ma zabezpieczonych środków”. Takie wprowadzanie mieszkańców w błąd jest szczególnie przykre, jako że w czasach, gdy ugrupowanie radnej było u władzy, nie tylko zabiegało o tę przebudowę, ale i popierało zwężenie jezdni Grójeckiej (więcej: http://ochocianie.pl/jestem-za-a-nawet-przeciw-czyli-hipokryzja-po-ochocku).
📜 Ciekawą informację przynosi drugi dokument, czyli odpowiedź wiceprezydenta Roberta Soszyńskiego na interpelację, którą złożył radny miejski Piotr Żbikowski (bit.ly/odp-int-851). Potwierdza ona decyzje kierunkowe w sprawie trzech inwestycji na Grójeckiej (przebudowa placu Narutowicza, zmiana przekroju całej ulicy, przebudowa skrzyżowania z Wawelską). Zyskają one spójny charakter dzięki przyjętemu założeniu zmiany przekroju do 2×2 (z wyjątkiem odcinka wlotowego przed pl. Zawiszy, który od Niemcewicza zastępuje na razie brakujący odcinek Alej Jerozolimskich w kierunku Śródmieścia). Wynika to z decyzji podjętej po konsultacjach z mieszkańcami w sprawie placu Narutowicza jeszcze w 2016 roku.
Projekty zmian na Grójeckiej zostaną poddane konsultacjom społecznym prawdopodobnie na początku 2020 roku i mamy nadzieję na przebudowę w najbliższych latach.
Warto zwrócić uwagę, że wiceprezydent Soszyński przywołuje wiele argumentów na rzecz tej koncepcji, na które od lat zwracamy uwagę:
◾ rozbudowa Alej Jerozolimskich spowodowała, że Grójecka przestała być ulicą wylotową i natężenie ruchu na niej znacząco spadło;
◾ dzięki przebudowie Grójecka stanie się ulicą o bardziej lokalnym charakterze, służącą przede wszystkim mieszkańcom Ochoty i Włoch, a nie tranzytowi;
◾ przebudowa Grójeckiej zwiększy bezpieczeństwo i sprawi, że będzie ona bardziej przyjazna dla wszystkich użytkowników;
◾ zmiany podniosą jakość przestrzeni publicznej i przyspieszą zmianę Grójeckiej w główną aleję Ochoty;
◾ dzięki przebudowie nastąpi poprawa warunków ruchu pieszych, rowerzystów, pasażerów komunikacji miejskiej i osób z ograniczoną mobilności, bez pogorszenia warunków ruchu samochodowego.
Warto też przypomnieć, że postulat zmian na Grójeckiej podnosił także prezydent Rafał Trzaskowski podczas kampanii wyborczej, obiecując budowę drogi dla rowerów na odcinku od Bitwy Warszawskiej 1920 roku do placu Zawiszy. Liczymy, że prezydent dotrzyma złożonej obietnicy.