Od ponad 10 lat słyszymy o obietnicach władz miasta dotyczących przebudowy pl. Narutowicza. Koniec obietnic, czas na działanie!
𝗡𝗮𝘀𝘇 𝗽𝗹𝗮𝗻 – to w najbliższej kadencji skończyć projektowanie i zrealizować przebudowę placu Narutowicza, przy skoordynowaniu prac z przebudową Grójeckiej. To jedna z najstarszych przestrzeni publicznych Ochoty, którą jednak z latami zaniedbano.
𝗖𝗼 𝗰𝗵𝗰𝗲𝗺𝘆 𝘇𝗺𝗶𝗲𝗻𝗶ć, zgodnie z postulatami mieszkańców z konsultacji?
Wyprostowanie wschodniej jezdni ul. Grójeckiej. Dzięki temu plac przestanie być przecięty na pół.
Zmniejszenie pętli tramwajowej do dwóch torów. Zostanie zachowana jej ważna rola jako pętli awaryjnej, a także miejsce dla tramwajów zabytkowych (np. w Noc Muzeów).
Wygodne, szerokie i eleganckie chodniki z elementami małej architektury miejskiej: ławki, estetyczne kosze i latarnie, sztuka uliczna, np. rzeźby.
Duża ilość dodatkowej zieleni – uzupełnienie nasadzeń drzew, krzewów, rabaty bylinowe.
Wkomponowanie w zieleń elementów wodnych (jak oczka, fontanny, „dotleniacze”).
Docelowo kameralne pawilony kawiarniane wokół placu (w rejonie obecnej pętli) z estetycznymi ogródkami otoczonymi zielenią (na obecnym etapie: zachowanie rezerwy na nie).
Obustronne drogi dla rowerów połączone z nowymi ścieżkami na ulicy Grójeckiej;
Koordynacja prac z przebudową ulicy Grójeckiej.
𝗠𝗶𝗲𝘀𝘇𝗸𝗮ń𝗰𝘆 𝗱𝗼𝗺𝗮𝗴𝗮𝗷ą 𝘀𝗶ę 𝘇𝗺𝗶𝗮𝗻 na pl. Narutowicza w kolejnych konsultacjach od 2011 roku. Uczestniczyliśmy w nich i skutecznie przeciwstawiliśmy się budowie na placu nowych budynków mieszkalnych oraz całkowitej likwidacji pętli tramwajowej. Projektowanie przebudowy przez miejską instytucję zaczęło się w 2015 roku, a Rada Warszawy termin realizacji w terenie określiła na… 2018 rok: bit.ly/narut-10lat. Po kilku latach władze miasta odłożyły na półkę prawie gotowy projekt budowlany. Pretekstem były… trwające kolejne lata pozorne uzgodnienia z inżynierem ruchu (który podlega bezpośrednio prezydentowi Warszawy).
Obecnie miasto skupiło się na przebudowie placów w Śródmieściu (pl. Centralny, Powstańców Warszawy, Pięciu Rogów, Trzech Krzyży) w ramach realizacji Nowego Centrum Warszawy. To zmiany, którym kibicujemy. Nie może jednak być tak, że skupiamy się na zmianach w jednej dzielnicy i nie robimy żadnych zmian w innych. Najwyższa pora na pl. Narutowicza!
Czy plac zostanie w końcu przebudowany? Z poziomu dzielnicy – jest to trudne. Dlatego w następnej kadencji liczymy na wsparcie z poziomu Rady Warszawy. Chcemy, żeby – 𝗷𝗮𝗸𝗼 𝗿𝗮𝗱𝗻𝗮 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗸𝗮 – zajęła się tym założycielka Stowarzyszenia Ochocianie, 𝗠𝗮𝗿𝗶𝗮 Ś𝗿𝗼𝗱𝗼ń.