Nasza wiceburmistrz Ochoty Maria Środoń na przedwczorajszym posiedzeniu komisji polityki przestrzennej rady dzielnicy przedstawiła wyniki ekspertyzy konserwatorskiej budynku przy ul. Wawelskiej 3, w którym działa III Ogród Jordanowski. Wcześniejsza analiza techniczna ustaliła, że konstrukcja jest zużyta w ponad 80%. Specjaliści od renowacji wykazują jednak, że budynek da się – i należy! – odnowić. Będzie to wymagało szeregu zabiegów, m.in. konserwacji fundamentów, zaizolowania murów i ścian od wilgoci, eliminacji zagrzybień oraz wymiany niektórych części drewnianych. Ale jest możliwe!
Jordanek to wyjątkowe miejsce, założone w 1933 roku, o olbrzymiej wartości historycznej, społecznej i sentymentalnej dla mieszkańców Starej Ochoty. Pawilon, powstały w drugiej połowie lat 30., przetrwał wojnę i został znacznie rozbudowany w latach 1945-1954. Jako jeden z nielicznych przykładów drewnianej architektury jordanowskiej – w skali nie tylko Warszawy, lecz całej Polski – zachował walor autentyczności i integralności oraz zalety estetyczne. Od 2016 roku nasz ochocki Jordanek objęty jest ochroną w formie wpisu do Gminnej Ewidencji Zabytków.
Autorzy ekspertyzy zalecają bezwzględne zachowanie oryginalnych elementów, nadających pawilonowi niepowtarzalny charakter, w tym m.in. pieców kaflowych (obecnie służących do ogrzewania elektrycznego budynku) oraz stolarki okiennej i drzwiowej. Badania odkrywkowe pozwoliły ustalić, że pierwotnie ściany zewnętrzne miały barwę naturalną drewna, pokrytego jedynie impregnatem, okna i drzwi były zaś kremowo-białe (potwierdza to archiwalna dokumentacja fotograficzna). Po oczyszczeniu elewacji budynek powinien znów przybrać taki właśnie wygląd. Odnowy wymagać będą także podłogi: tu proponuje się przywrócenie typowej dla epoki posadzki z heblowanych malowanych desek na legarach.
Konserwatorzy zaproponowali jednocześnie powiększenie przestrzeni użytkowej obiektu, który dziś z trudem mieści sale edukacyjne i zaplecze sportowe. Oprócz zaadaptowania podpiwniczenia w najstarszej części pawilonu, do niedawna wykorzystywanego jako skład węgla – na pomieszczenie magazynowe do przechowywania wyposażenia, sugerują także dobudowę nowego południowego skrzydła budynku. Jego gabaryty byłyby podobne do starszej części pawilonu. W kondygnacji podziemnej można by umieścić szatnie dla zawodników (obecnie działające w szpetnym pawilonie kontenerowym), parter zaś służyłby działalności wychowawczej.
Obecnie zbadane zostaną możliwości poszerzenia funkcji Jordanka – po rewitalizacji – o opiekę żłobkową lub przedszkolną. Jednocześnie Ochota – dzielnica m.st. Warszawy podejmuje starania o pozyskanie środków na planowane roboty, których koszt szacuje się na ok. 6-7 mln zł.