//Włodarzewska – jakie czekają nas zmiany?

Włodarzewska – jakie czekają nas zmiany?

Urząd Ochota – dzielnica m.st. Warszawy ogłosił podpisanie umowy na przebudowę ulicy Włodarzewskiej. To ważna i potrzebna budowa i bardzo cieszymy się, że po latach opóźnień udało się w końcu wybrać wykonawcę. Ulica ma być budowana etapami do maja 2020 roku. Poza kwestią przebudowy jezdni zakłada m.in. budowę odwodnienia, wymianę i budowę chodników, schowanie kabli pod ziemię i modernizację oświetlenia. Czy to, co powstanie po zakończeniu prac, będzie spełniało oczekiwania mieszkańców? Poniżej nasz komentarz do realizowanego projektu:

Na plus:
 Uwzględnienie naszego wniosku o poszerzenie chodników w stosunku do pierwotnej koncepcji. Z jednym niechlubnym wyjątkiem (o którym niżej) na całej ulicy będą one miały 2–2,5 metry po obu stronach.
 Wykonanie chodników z płyt, a nie z nieestetycznej kostki bauma. Tym samym nie zostanie powtórzony błąd z poprzednich remontów dzielnicy w tym rejonie (jest to zresztą wymóg ogólnowarszawski od listopada 2016 wynikający z rozporządzenia prezydent miasta).
 Uwzględnienie naszego wniosku o wyniesienie przejść dla pieszych przez boczne ulice i nieobniżanie chodników przy wyjazdach z posesji.
 Przystanki dla autobusów po obu stronach i brak zatok w większości miejsc. Dzięki temu autobusy będą mogły poruszać się w obie strony i nie będę miały problemy z włączeniem się do ruchu po zatrzymaniu. Jedynym wyjątkiem jest tutaj budowa zatoki przy Alejach Jerozolimskich. Być może jednak wynika to z planów ZTM posiadania miejsca do postoju autobusów w tym miejscu.

Na minus
 Wycięte zostanie 67 drzew i wiele krzewów. W większości wynika to z kolizji z planowanym przebiegiem drogi lub chodnika i jest to niezbędne do realizacji tej inwestycji. Jednak przy parku Szczęśliwickim postanowiono wyciąć kilkanaście drzew, żeby zrobić parking. Trudno zrozumieć taki brak poszanowania dla zieleni. Rekompensatą ma być posadzenie 95 klonów i 420 krzewów w ramach nasadzeń zastępczych.
 Fatalny jest brak chodnika po zachodniej stronie przy zakręcie Włodarzewskiej (niedaleko torów kolejowych). Zamiast tego ma powstać substytut chodnika w postaci opaski technicznej o szerokości 0,75 metra.
 Słusznie zrezygnowano ze słupków, ale nie uwzględniano naszego postulatu o zawieszenie tabliczek T-24 (holowanie). W efekcie należy się spodziewać, że chodnik będzie zastawiany przez nielegalnie parkujące samochody.
 Nie wprowadzono strefy tempo-30. W efekcie ulica będzie „upiększona” znakami o ograniczeniu prędkości do 30 km przy każdym skrzyżowaniu.
 W kilku miejscach zastosowano parkowanie prostopadłe zamiast równoległego. Przy ulicy szerokości 6 metrów oznacza to, że wyjeżdżające pojazdy będą musiały wjechać na pasy w obu kierunkach. Może to powodować zarówno utrudnienia w ruchu, jak i niebezpieczne sytuacje.

Ponieważ urząd nie kwapi się do stworzenia strony poświęconej tej inwestycji, to postanowiliśmy stworzyć miejsce, gdzie będziemy zamieszczać wszystkie informacje na jej temat. Obecnie jest tam już dostępna dokumentacja projektowa. Sukcesywnie będziemy dodawać kolejne dokumenty, jak harmonogramy prac itp. Jej adres to:
http://ochocianie.pl/inwestycje/wlodarzewska.