Jak mogłaby dziś wyglądać duża część naszej dzielnicy, zwłaszcza teren Pola Mokotowskiego, gdyby zrealizowano przedwojenne projekty urbanistów, można się przekonać, oglądając zrekonstruowaną makietę sprzed 80 lat na wystawie „Władza | Tożsamość. 100 lat polskiej architektury” (do 15 grudnia w Bibliotece Uniwersyteckiej na Powiślu, kurator: Grzegorz Mika). Pierwotnie była ona eksponowana na wystawie „Warszawa wczoraj, dziś, jutro” w Muzeum Narodowym w 1938 i 1939 roku, ale oryginał nie przetrwał wojny i został odtworzony 7 lat temu dla potrzeb festiwalu WARSZAWA W BUDOWIE. Makieta prezentuje jedną z najpóźniejszych koncepcji (było ich wiele) głównej osi dzielnicy, sięgającej od placu Na rozdrożu, z planowanym pomnikiem Marszałka, do Świątyni Opatrzności Bożej, która miała stanąć w miejscu obecnego szpitala klinicznego WUM, między ulicami Banacha i Księcia Trojdena.
Z całego założenia zrealizowano jeden budynek: ówczesny szpital wojskowy, a teraz biurowiec Ministerstwa Obrony Narodowej przy al. Niepodległości. Na Polu Mokotowskim przewidywano m.in. zachowanie nasypu („szańca”), na którym wystawiono trumnę podczas uroczystości pogrzebowych Piłsudskiego w 1935 roku (dziś to miejsce upamiętnia kamienny obelisk obok ostatnich domków fińskich na tyłach Biblioteki Narodowej). Poza główną osią dzielnicy powstało kilka reprezentacyjnych gmachów, które istnieją do dzisiaj, m.in. siedziby Dyrekcji Lasów Państwowych i Szkoły Nauk Politycznych przy Wawelskiej (obecnie Ministerstwo Środowiska i Krajowa Szkoła Administracji Publicznej), Kierownictwo Marynarki Wojennej przy Żwirki i Wigury (teraz tuż obok pomnika Lotnika) oraz Urząd Patentowy przy al. Niepodległości.
Z ochockich ciekawostek warto również zwrócić uwagę na to, że istniejąca już wtedy ul. Żwirki i Wigury, zwana wtedy autostradą (choć miała tylko jedną jezdnię), która przecinała skraj planowanego placu przed świątynią, miała zostać ukryta w tunelu pod powierzchnią. A jak wyglądałyby przedstawione schematycznie gmachy, można się przekonać w rzeczywistości: bardzo podobne do nich są trzy monumentalne bloki mieszkalne Towarzystwa Kredytowego Miejskiego, wzniesione tuż przed wojną na obrzeżach planowanej dzielnicy – nieopodal placu Unii Lubelskiej – według projektu Bohdana Pniewskiego. Obecnie noszą one adresy: ul. Boya-Żeleńskiego 4, 4a i 6.