//Czy miejsca parkingowe muszą być na Ochocie likwidowane?

Czy miejsca parkingowe muszą być na Ochocie likwidowane?

Według polityków Prawa i Sprawiedliwości – tak.

🅿 Przy wprowadzaniu każdej organizacji ruchu na Ochocie okazuje się, że wiele miejsc, gdzie jeszcze niedawno można było parkować (i naprawdę nikomu to nie przeszkadzało, w tym pieszym), nagle okazuje się miejscami nielegalnymi. Muszą wtedy zostać zlikwidowane. Nie inaczej jest w trakcie wprowadzania Strefy Płatnego Parkowania. Wynika to przepisów prawa, które od lat są utrzymywane przez rządzących krajem polityków PiS. O zmianę tych przepisów wystąpiliśmy ponad dwa i pół roku temu:

1️⃣ Jeden z nich zakazuje parkowania 10 metrów od skrzyżowania. To niewątpliwie słuszny przepis na wielu ulicach. Ale niekoniecznie na małych skrzyżowaniach, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h. W Niemczech czy na Węgrzech przepisy wymagają zaledwie 5 metrów od skrzyżowania. Nie ma przeciwwskazań, żeby na lokalnych ulicach Ochoty (jak Mochnackiego, Gorlicka czy Siewierska) obowiązywało podobne rozwiązanie.

2️⃣ Inny przepis zakazuje parkowania na skrzyżowaniu. Przepis wydaje się oczywisty i potrzebny. Ale nie uwzględnia skrzyżowań w kształcie litery „T” (jak widoczny na zdjęciu wlot Siewierskiej w Białobrzeską). Na tego typu skrzyżowaniach bez problemu można parkować po ich ślepej stronie. Takie parkowanie na lokalnych ulicach nie wpływa na bezpieczeństwo, co można zaobserwować np. w Danii, Holandii czy w Niemczech. Ale nie w Polsce.

➕ Zmiana powyższych przepisów spowodowałaby powstanie lub zachowanie być może nawet kilkuset legalnych miejsc postojowych w skali dzielnicy bez pogarszania komfortu innych uczestników ruchu. Mimo to politycy PiS z Ministerstwo Infrastruktury nie są zainteresowani sprawą. Przez ponad dwa i pół roku nie znaleźli czasu, żeby zająć się zmianą tych przepisów, o co wnioskowaliśmy.❗

W kierownictwie ministerstwa zasiada Andrzej Bittel, były warszawski burmistrz i obecny radny mazowiecki. To człowiek, który powinien dobrze znać problemy miasta. Jednocześnie z pewnością ma kontakt z radnymi PiS, którzy obecnie rządzą naszą dzielnicą. Tymi samymi radnymi, którzy nabierają wody w usta, gdy są pytani o tę kwestię publicznie na radzie dzielnicy.

❓ Za usuwanie miejsc parkingowych często niesłusznie obwiniani są urzędnicy miejscy – czy z dzielnicy, czy z ZDM. Tymczasem wynika to wprost z przepisów, które od lat z uporem maniaka utrzymują rządowi politycy, a urzędy miejskie muszą zwyczajnie się do nich stosować. Warto zapytać działaczy Prawa i Sprawiedliwości, dlaczego ich partia brnie w tego typu rozwiązania, które powodują znikanie miejsc postojowych także na Ochocie.

Ministerstwo Infrastruktury: [email protected]

Wiceburmistrz Ochoty z ramienia PiS Sławomir Umiński: [email protected]

Radni PiS Warszawa Ochota: Jan Kasprzyk, Łukasz Kwaśniewski, Agata Nowacka – Radna Dzielnicy Ochota, Seweryn Portas, Krzysztof Wojciechowski, Małgorzata Żuk