Te krzewy i kwiaty to inicjatywa Zieleń Warszawska. W tym roku ma się jeszcze pojawić 26 drzew w tym rejonie. To z kolei część naszego projektu budżetu partycypacyjnego „Zielone Szczęśliwice – nasadzenia drzew i krzewów na Grójeckiej, Dickensa i Szczęśliwickiej” (opis: bit.ly/2o9bkfy), który został wybrany przez mieszkańców do realizacji jako jeden z najpopularniejszych projektów. Dzięki temu to częste miejsce spacerów będzie przyjemniejsze i jeszcze bardziej zielone.
W 2012 roku ochocka artystka Helena Wawrzeniuk zaproponowała, by stworzyć Planty na Ochocie – czyli przywrócić zielony ring, łączący parki Szczęśliwic i Rakowca m.in ulicami Dickensa i Korotyńskiego (więcej: bit.ly/plantyochockie). Bardzo spodobał nam się ten pomysł i promowaliśmy go w kampanii w 2014 roku. Na razie władze miasta i dzielnicy nie śpieszą się z wygospodarowaniem środków na jego całościową realizację, więc wzięliśmy sprawy we własne ręce Zgłaszamy kolejne projekty do BP, które mają zmienić tę okolicę w prawdziwy park linearny. Dwa lata temu powstała ścieżka rowerowa na Korotyńskiego w ramach projektu „Rowerem do parku” (bit.ly/2NdqVpj), a w przyszłym zostaną posadzone setki metrów żywopłotów oraz nasadzone nowe drzewa i krzewy w pobliżu Grójeckiej i Skarżyńskiego (bit.ly/2LjM8MN).
Jednak zarówno Dickensa, jak i Korotyńskiego (po stronie Szczęśliwic i Rakowca) zasługują na kompleksowe potraktowanie. Na Plantach powinno być więcej miejsc do wypoczynku i rekreacji. W pierwotnej wizji pojawiają się także oczka wodne. Dlatego postulujemy stworzenie Plant Ochockich w następnej kadencji i będziemy do tego dążyć w Radzie Dzielnicy. Powinna to być część ogólnowarszawskiego projektu parków linearnych, który w Radzie Warszawy chcemy zrealizować wspólnie z innymi organizacjami z listy „Miasto Jest Nasze – Ruchy Miejskie”.