Lata 60. przyniosły w urbanistyce Warszawy przełom modernistyczny. Po czasach socrealizmu, kiedy dominowała zabudowa pierzejowa – dość tradycyjna w formie, choć monumentalna w stylu – w epoce Gomułki zaczęły powstawać osiedla o luźniejszej strukturze, złożone z wolnostojących bloków otoczonych zielenią. Na Ochocie były to osiedla Szosa Krakowska wzdłuż Grójeckiej (od Banacha do Korotyńskiego) oraz WSM Rakowiec między Żwirki i Wigury a Pawińskiego.
Także w dziedzinie komunikacji zaczęła dominować modernistyczna wizja szybkiego wzrostu ruchu samochodów prywatnych. Na umasowienie motoryzacji w PRL trzeba było czekać jeszcze 20 lat, ale już wtedy zaczęto planować wielopasmowe arterie. Realizacji doczekała się zaledwie jedna: trasa Starzyńskiego z mostem Gdańskim – o umiarkowanym jeszcze przekroju i zaprojektowana z dbałością także o transport publiczny (torowisko tramwajowe na osobnym poziomie przeprawy) oraz o komfort pieszych (atrakcyjne widokowo chodniki na moście).
Jednak już za tamtych czasów powstawały także koncepcje, które ziściły się dopiero w dekadzie Gierka, takie jak Trasa Łazienkowska, a także pomysły, które – szczęśliwie – nigdy nie doczekały się urzeczywistnienia. Opublikowany w 1965 roku „Plan generalny Warszawy” dokumentuje, jak wyobrażano sobie wówczas przyszły rozwój stolicy. Zamieszczone mapy pokazują, co miało powstać m.in. na Ochocie.
✅ Na szczęście nie połączono ul. Banacha z Batorego prostą drogą, która przecięłaby ochocką część Pola Mokotowskiego.
❎ Niestety przez ponad pół wieku nie powstała linia tramwajowa na Banacha i Wery Kostrzewy (obecnie Bitwy Warszawskiej 1920 Roku). Za kilka lat ma ona zostać wreszcie zrealizowana jako Tramwaj do Wilanowa.
❎ Nigdy nie zbudowano też – planowanych w latach 60. – linii tramwajowych na Trasie Łazienkowskiej oraz na odcinku Alej Jerozolimskich od pl. Zawiszy do Dworca Zachodniego. W sąsiedztwie Ochoty tramwaje aż dotąd nie kursują również niestety w al. Prymasa Tysiąclecia (za PRL nosiła nazwę al. Rewolucji Październikowej).
✅ Szczęśliwic – na szczęście – nie przecięto dwiema arteriami w linii północ-południe. Jedną z nich miała stać się al. Bohaterów Września, połączona z Racławicką na Mokotowie i z ul. Bema na Woli (to drugie połączenie planowano jeszcze w okresie międzywojennym). Druga arteria miała przebiegać mniej więcej tam, gdzie obecne ulice Przy Parku, Śmigłowca i Mszczonowska, jako część ekspresowej Trasy NS (jej planowany przebieg później zmieniono, ale nie powstała do dziś).
Bardzo ciekawe jest także porównanie planów z realizacją (lub jej brakiem) w innych dzielnicach miasta. Jakie jeszcze różnice na tych mapach dostrzegacie?