Dla nas, ludzi, to prawie niezauważalna zmiana. Łatwo ją przeoczyć, nawet codziennie przechodząc obok. Dla drzew może być to sprawa życia lub śmierci.Zarząd
Zieleni (Zieleń Warszawska) na naszą prośbę zabezpieczył płotkiem dwie lipy, rosnące przy ul. Żwirki i Wigury, niedaleko pomnika Lotnika (poza szpalerem, który jest chroniony jako pomnik przyrody). Warunki wegetacyjne są tutaj bardzo trudne, a powierzchnia biologicznie czynna niewielka. Na dobitkę korzenie lip przez wiele lat rozjeżdżali pracownicy wojska, parkujący wszędzie wokół samochody. W rezultacie jedno z drzew stopniowo obumarło i zostanie wkrótce usunięte.
Mamy nadzieję, że przynajmniej druga lipa, która nadal wykazuje dużą żywotność, zdoła przetrwać. Ochrona korzeni przyda się też młodemu drzewku, które będzie tu posadzone w miejscu uschniętego, gdy to zostanie wycięte.
Dlaczego jeżdżenie autami pod koronami drzew jest szkodliwe? Bo niszczy korzenie, którymi rośliny czerpią z podłoża sole mineralne i tlen. A także bo ubija i zagęszcza glebę, przez co drzewa dosłownie się duszą. Dlatego żeby ocalić zieleń na naszych ulicach, musimy chronić bezpośrednie otoczenie drzew.
Zachęcamy do zgłaszania podobnych przypadków poprzez Miejskie Centrum Kontaktu Warszawa 19115. To działa!