Kilka dni temu pisaliśmy, jakie zmiany planuje Zarząd Dróg Miejskich Warszawa na skrzyżowaniu Wawelskiej i al. Armii Ludowej z al. Niepodległości. Po stronie południowej Trasy Łazienkowskiej zostaną wytyczone przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów, które połączą Pole Mokotowskie i Główny Urząd Statystyczny. Dzięki temu przystanki tramwajowe w al. Niepodległości staną się dostępne dla osób z niepełnosprawnościami i o utrudnionej mobilności, a cykliści zyskają nową ciągłą trasę wschód-zachód przez centrum miasta (https://www.facebook.com/ochocianie/posts/3734691909929844).
Niestety zapowiedzi ZDM nie objęły przystanków autobusowych przy GUS w ciągu Trasy „Ł”, które są rażącym przeciwieństwem zarówno dostępności, jak też priorytetu dla komunikacji zbiorowej.
Aby się tam dostać, trzeba dwukrotnie pokonać schody do przejść podziemnych i na perony. To niełatwe nawet dla sprawnych młodych rodziców z wózkiem dziecięcym, a co dopiero dla seniorów i osób na wózkach inwalidzkich.
Dodatkowo na obu zjazdach w dół pod al. Niepodległości – i od strony Ochoty, i Śródmieścia – brakuje buspasów, przez co autobusy łapią znaczne opóźnienia, stojąc w korkach w godzinach szczytu i czekając na możliwość dotarcia na przystanki w wykopie. Warszawski Transport Publiczny traci przez to na atrakcyjności, choć – zgodnie z deklaracjami miasta – powinien mieć priorytet nad autami prywatnymi.
Dlatego proponujemy, aby zmienić sposób pokonywania skrzyżowania przez pojazdy ZTM. Powinny kursować górą, bez zjeżdżania do wykopu wraz z samochodami
Należy przebić przejazdy dla autobusów na wprost, wytyczając na skrzyżowaniu buspasy w obu kierunkach, łączące Wawelską z aleją AL. Do wymiany pasażerów mogą służyć istniejące już przystanki przy GUS i na wysokości ul. Sędziowskiej. Znajdują się na powierzchni terenu i są w pełni i łatwo dostępne dla wszystkich.
Zmiana wymaga wydzielenia osobnej fazy sygnalizacji dla autobusów na wprost w ciągu Trasy Łazienkowskiej. Jednak ta faza i tak będzie musiała powstać dla obsługi nowej „zebry” i przejazdu rowerowego. Realizacja naszego postulatu nie spowoduje więc dodatkowego skrócenia zielonego światła dla innych relacji.
Kursowanie autobusów górą po buspasie zapobiegnie ich tkwieniu w korkach. Dodatkowo ułatwi im również dotarcie do następnego przystanku w kierunku wschodnim – przy rondzie Jazdy Polskiej. Obecnie w drodze do niego pojazdy ZTM muszą aż dwukrotnie zmieniać pas ruchu, przebijając się przez sznur aut.
Jednocześnie przesunięcie trasy autobusów na powierzchnię umożliwi przeznaczenie obecnych cząstkowych buspasów na podziemnych bezkolizyjnych jezdniach Trasy „Ł” dla ruchu ogólnego. Być może wpłynie to na zmniejszenie tworzących się tam często zatorów i ułatwi jazdę także kierowcom prywatnych samochodów.
Proponowane zmiany są więc rozwiązaniem win-win, na którym nikt nie traci, a zyskują wszystkie grupy uczestników ruchu
W tej sprawie nasi radni Łukasz Gawryś i Aleksander Kopiński wystąpili z interpelacją: https://bip.warszawa.pl/…/A9F22571-7738-4AD5-8C3E…
Fot. Adrian Grycuk, Wikimedia, CC BY-SA 3.0 pl