Na problem braku toalety w parku Szczęśliwickim mieszkańcy skarżyli się od dawna. Latami trwała niemoc i brak zainteresowania, które przełamał dopiero nasz projekt do budżetu obywatelskiego.
Zgłoszony przez naszych radnych i wybrany przez mieszkańców projekt „Toalety automatyczne w warszawskich parkach” zakładał m.in. postawienie WC w parku Szczęśliwickim. Tutaj zaczęły się schody: nowe władze Ochota – dzielnica m.st. Warszawy z PiS i OWS postanowiły zablokować pomysł, na który zagłosowało ponad 15 tys. osób. Za pretekst posłużyła niezgodność lokalizacji toalety, zaproponowanej przez realizujący projekt Zarząd Zieleni Warszawy, z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, choć bez problemu można było wskazać inne miejsce, gdzie plan nie zabrania postawienia WC.
Mimo politycznej gry wokół projektu z budżetu obywatelskiego przez obecny zarząd naszej dzielnicy sprawa znalazła szczęśliwy finał. Pieniądze z budżetu obywatelskiego (za zgodą autorów projektu) zostały wykorzystane do budowy toalety automatycznej w innej części Ochoty, tj. na Polu Mokotowskim, przy końcu ul. Czubatki (obecnie czeka ona na odbiór).
Natomiast władze dzielnicy, żeby nie spalić się ze wstydu przed mieszkańcami za zablokowanie tak oczekiwanego projektu, postanowiły wybudować w parku Szczęśliwickim zwykły szalet. Powstał on koło terenu odkrytych basenów i można już z niego korzystać. Dla nas najważniejsze, że wreszcie bywalcy obu parków będą mogli skorzystać z nowych ogólnodostępnych toalet.